sobota, 15 grudnia 2012

DIY #2 ,czyli dlaczego nie paznokcie.

Sobotnie, samotne wieczory zmuszają człowieka do przemyśleń. Siedzę przed tymi idiotycznymi kreskowkami, i myśle " napiszżesz coś kobieto!" No to pisze.
Wiec cóż...
Paznokcie. Nigdy nie miałam do tego cierpliwości ani umiejętności ale cóż.... Może wy :)
Fajna propozycja (Klik)


Miłej zabawy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz